Monotematycznie trochę, albowiem wciąż na Ursynowie, mimo iż to obca dzielnia niby jest.
Ale 10 minut spacerem.
W ramach Filmowej Stolicy Lata – na Kopie Cwila odbywa się przegląd twórczości Luca Bessona.
Łyknęliśmy Wielki Błękit.
Prawie, bo okazało się, że wersja Longue*, i pojawiły się wątki poboczne i rozwijające postaci i nawet wprowadzające nowe i wszystko byłoby pięknie, gdyby rano nie trzeba było iść do pracy.
Wyszliśmy trochę przed końcem doby, ponad półgodziny przed końcem filmu.
Ale było zacnie – były leżaki, był off, była rosa na butach i były komary :)
Szkoda tylko, że to raz na 2 tygodnie. Trochę tego nie rozumiem…
Dodaj komentarz